czwartek, 22 listopada 2012

the way you make me fell


Ta marynarka kojarzy mi się z tymi kreowanymi na styl Michaela Jacksona.Długo wisiała w szafie nie noszona, aż pewnego dnia naszło mnie na słuchanie Mj-owskich piosenek i przypomniałam sobie o niej.Nie bardzo wiedziałam z czym ją połączyć, pierwszą myślą była sukienka.Uznałam jednak, że na blogu często pojawiają się typowo dziewczęce kreacje.Stąd pomysł na spodnie.Pewna przemiła Zosia uczesała mnie i to właśnie ta fryzura zostaje w moim stylu, stąd ta kokardka :)
 Przy okazji zdjęć, pomyślałam także o moim kotku.Te zdjęcia mają już jakiś czas, Ralph jest teraz znacznie większy i już nie wyprowadzam go na smyczy w obawie, że coś mu się stanie.Teraz buszuje po ogrodzie z kumpelą, czyli kotem sąsiadki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz