sobota, 11 sierpnia 2012

sisters as water and fire & Ralf in carmel


Kolejny post z serii miły poranek czyli śniadanie z przyjaciółką.Tym razem Karolina znana jako 
SO IN CARMEL wpadła do mnie by zobaczyć mojego nowego członka rodziny czyli dwu-miesięcznego Ralpha.Zabawom z kotem nie było końca.


Mały kot to pewnego rodzaju sprawdzian.Taki maluch wymaga dużo uwagi i miłości.W głowie mu albo zabawa albo drzemka.Ralf jak na razie jest zabawnym i ciekawskim kotem.Zobaczymy co z niego wyrośnie..
towarzyski

1 komentarz: